Epic Bastion

Oric

Choc brzmi to strasznie to z większością pomysłów giertycha się zgadzam. Zależy to jednak od ich sensowności i sposobu przeprowadzenia
Na szczęście TAK tylko dla niektórych

1) Jako monarchista i patriota przyszłej Polski uważam że lekcje patriotyzmu jeśli będą przeprowadzane w dostępny i ciekawy sposób i będą remedium na umierającą godność Polaków powinny być wprowadzone. winny być wolne od propagandy i komunistycznych naleciałości, rzecz jasna.

2) Mundurki, o ile będą ładne, wygodne i "nienapuszone" sa moim zdaniem atrakcyjne, ponieważ np. nie każdego stać na dobre i markowe ciuchy- nie będzie czuł się wyalienowany.

3) kaplica w szkole- zdecydowane NIE- poszanowanie uczniów dla ich religii jest niesamowite- nie chcę żeby desakrowali kaplice Pana!

4) historia Polski- na lekci patriotyzmu i historii, wg mnie niepotrzebna

5) 0 tolerancji- NIE

6) monitoring w szkołach- tak, przyda się, bądźmy samokrytyczni

Wiem, że mam radykalne poglądy ale na pewno nie będę sięz nich tłumaczył ani tym bardziej za nei przepraszał- szlachta nie wyginęła, z tym że teraz to sprawa charakteru i zachowania a nie urodzenia. Niech żyje Leszek książę Wierzchowski

Mr.Krinkle

1. Pieprzyć patriotyzm- mam gdzieś Polskę.
2. Nie
3. Niech sobie robią... i tak nie uczęszczam. Fuck it.
4. nie
5. nie
6. olać

yeksolsam

Moim zdaniem Kaplice w szkolach to juz jest przesada!! i to NAWET JA jestem przeciwko takim pomyslom! Przeciez szkola jest przewaznie areligijna...i nie powinno byc kaplic bo one napewno beda narazone na jakiego kolwiek sposobu dewastacje i obrazanie swietego miejsca! DLATEGO KAPLICE NIE! Jesli ktos uczeszcza do szkoly religijnej (a sa takie szkoly) u nas w Wałbrzychu tesh jest taka, to nawet tam nie powinno byc kapliczek! Szkola to nie jest miejsce na kaplice!

Hertenclif

1. Zgadzam sie tylko zeby nie bylo wychowana w stylu "Mlodziez Wszechpolska"... -.-
2. Nie chce mundurkow..

3. A W ZYCIU!! JUZ RELIGIA TO PRZESADA!
4. Hmm.... Historia Polski na lekcji Historii? -.- Nie wiem gdzie sie uczysz ale wydaje mi sie to normalne :P
5. Nie
6. Ojj tak......

Zaknafein

1) Lekcje patriotyzmu: NIE. Patriotyzmu umiatkowanego mogą nauczyć tylko rodzice. W szkole można wyuczyć tylko nacjonalistycznego podejścia do świata.

2) Mundurki: OK, jak dla mnie w porządku(o ile rodzice nie będą musieli ich kupować- w końcu nie każdego stać)

3) Kaplice: NIE. Przecież szkoła nie może pokazywać tylko jednej religii. Jeśli zbudowanoby kaplice dla KAŻDEJ, KAŻDZIUTEŃKIEJ religii na świecie, łącznie z wyznawcami latającego spaghetti- proszę bardzo, to mi pasuje. Ale budowanie kaplic tylko katolickich jest dyskryminacją- coś takiego mogłoby przejść w państwie wyznaniowym(oficjalnie), jak Watykan. Walić prawdopodobieństwo desakracji. Jest dużo niższe niż w przypadku kapliczki stojącej przy drodze, którą nikt się nie zajmuje. A na te kaplice oko będą mieli nauczyciele, lub inni uczniowie.

4) Osobne lekcje historii polski: NIE (Giertych chciał osobnych lekcji, wyłączonych z historii powszechnej) Jest to bezsens. I tak w większości szkół będzie obu przedmiotów uczył ten sam nauczyciel, więc co to za różnica.

5) Zero tolerancji: Już się na ten temat wypowiadałem, to sposób na wychowanie pokolenia skinheadów- NIE

Oric

i to było w niej złe. To nie koliduje. zapraszam na stronę [link widoczny dla zalogowanych]

yeksolsam

Najlepiej jest powiedziec NIE GIERTYCHOWI!!

Oric

nie wiem jak patrzy na sprawę polskiego szkolnictwa Leszek Wielki Książę Wierzchowski...póki co nie jestem absolutnie przeciwny niektórym pomysło miłościwego giertycha, choc jego osoba nie powinna piastowac zadnego wysokiego stanowiska. Budzi skojarzenia z fidelem castro u mnie
:)

ptak

A ja nie zgadzam isę na wychowywanie ludzi przez panstwo! Nie życzę sobie aby ktokolwiek ingerowal w psychikę moją i moich Dzieci.
Szkola powinna byc gruntem dla indywidualizmu- a jedyne czego powinno się tam uczyc (wpajać) to wrażliwości (np. na krzywdę zwierząt- zeby dziecko nie balo się wrocic do domu z chorym gołębiem chocby to oznaczalo marudzenie mamy czy spoznienie na lekcje) i wiary ze są rozwiązania lepsze i gorsze a nie realne i nierealne.
Patriotyzm to piękna cecha, ale niech każdy sam to rozstrzygnie. Bez wrazliwosci na ludzi i zwierzęta (powinno zakać sie wypchanych zwierząt w salach od biologii!) kazda wartość jest pusta i latwa do skruszenia- i przemijalna. A to bedzie trwac zawsze w kazdym ustroju i kazdej rzecyzwistosci

Religia- może być, dla wygody ucznia, ktory po lekcjach moze pofrunać na kółko plastyczne a nie do salki.
Monitoring- tak.

ps. a wlasnie... giertych budzi we mnie sympatię... nikt go nie lubi a on wydaje mi sie taki zaangażowany. ciekawe co by powiedzial na zakaz pokazywania dzieciom wypchanych zwierząt. w szkolnych salach na wycieczkach.

Mr.Krinkle

Jestem jak najbardziej za, wypchane zwierzęta są okropne. Chciałbym zobaczyć jakiegoś człowieka, który jest zabijany i wypychany.

ptak

A ja bym chciala żeby to ludzie zobaczyli co sie dzieje ze zwierzętami.
To przez co przechodzi większość z nich to nic innego jak Martyrologia.

Hertenclif

Powiem szczerze ze czytajac powyzsze wypowiedzi mialem niemile wrazenie ze to strona Green Peace... ale macie racje.... Ja czesto zastanawiam sie dlaczego ludzie maja swoje kraje, miejscowosci itp. Skoro inne stworzenia byly tu przed nami i to tak na prawde ich terytoria... powiem szczerze ze nie lubie rodzaju ludzkiego :(

ptak

Czuje że zaczynam wracać tam skąd uciekłam. Zamiast myśleć czy to ma sens czy nie, czuję co mnie brzydzi, co zaśmieca umysl i przyslania obraz swiata i utrudnia wydobycie sedna - wrazliwosci drugiej istoty. Mozliwe ze nadawalabym sie do Green Peace... ale zaden rodzaj polityki mnie nie bawi. Nie staję po niczyjej stronie (przynajmniej juz mnie zadne ugrupowania nie draznią (: ).

Teraz przez glowe przelecialo mi mnostwo mysli- wolę nie pisać.
Napiszę tylko to:
Ludzie wraz z delfinami dostali wielką inteligencje i wrażliwość- ale my jesteśmy stworzeni do poszukiwania Alternatywy. Lepszej. Na dobrą sprawę nie ma żadnej ludzkiej natury jako stałej recepty- jest tylko cel który trzeba osiągnąć. Naszą naturą jest wybór, rozwój, przemiana.
Delfiny istnieją chyba głównie po to aby być samą wrażliwością- ich ciała nie są narzędziami.
(za to psychikę i naturę mają przednią Mr. Green

).
Natomaist ludzie żyją na lądzie, mają dłonie i naturalną siłą rzeczy rozwijają się, przetwarzają i dążą do tego aby jak najbardziej oddalic sie od zwierząt. To naprawdę nie jest przypadek.
Naszym celem jednak nie jest pogrążenie sie w zawilosciach technnnologii, tylko zaprzestanie zabijania. Nie tylko siebie na wojnach- diabeł tkwi w szczególe. Sprawiania sobie przyjemności kosztem mnostwa anonimowych cierpiacych ludzi.

To bedzie postęp na miare powstania nowego czlowieka.
Ale poki jesteśmy bylejacy i wybieramy co nam wygodniej i to co mama, tata i cala reszta podtykają pod nos- to ze zwierzęcia, a to z człowieka to jest jak jest. Rodziców nie warto słuchać- trzeba tylko im okazywać miłość (tutaj zawiodłam na calej fali...)
Ja nadal jem ser i uzywam kremu niveła.

ps. wiem że forma chaotyczna i niespójna, ale nie mam siły na nic lepszego. a chciałam to powiedzieć.

Hertenclif

O! Z tymi rodzicami to mnie troche zbilo z tropu... Rodzice sa po to by dawac Ci rady na zycie i chca (zazwyczaj) zrobic to jak najlepiej, moim zdaniem nalezy im sie za to szacunek i choc czesciowe posluszenstwo...

P.S. Porownanie czlowieka i delfina bylo niezle ;)

Oric

Eeeee rodzice. Chyba olewam ich totalnie. Trza to zmienić. Ale oni w ogóle mnie nie rozumieją...i...i...TRZYMAJCIE SIE Z DALEKA OD MOJEGO POKOJU!!